sobota, 21 lipca 2012

Naszyjnik dla księżniczki

Wczoraj stworzyłam słodziutki wisiorek dla księżniczki. Czemu dla księżniczki? Dla mojej siostry, która jest jeszcze w takim wieku, że chciałaby być księżniczką. Wy też kiedyś miałyście takie marzenia? Poza tym dość bogato zdobiony, sporo "diamentów" można na nim zobaczyć ;)

Utrzymałam go w akcentach różowych, może na zdjęciach tego nie widać, jak również tego, że przyczepiłam tam 3 zawieszki + kokardkę. Proszę mi wybaczyć tak słabą widoczność i ostrość zdjęć, ale wykonałam je wieczorem przy sztucznym świetle, a lampka błyskowa przy aparacie się zepsuła (nie da się jej włączyć) .
Zdjęcia rozjaśniłam i wyostrzyłam komputerowo, więc powinno być widać dość dobrze. Jeśli chcecie zobaczyć powiększone zdjęcie, kliknijcie na nie.
Jak Wam się podoba??? Czekam na komentarze, krytyka mile widziana ;)

1 komentarz:

Za każdy komentarz serdecznie dziękuję. Odpowiadam z reguły na wszystkie.
Mam tylko jedną prośbę - jeśli chcecie abym odwiedziła Waszego bloga, nie musicie zostawiać linku, odwiedzam wszystkich komentujących, ale gdy już bardzo się uprzecie, to poza tym zostawcie jakiś komentarz.

Dodatkowo dodam, że przyjmuję nawet najgorszą krytykę i każde wasze słowo biorę sobie głęboko do serca, jednak gdy chcecie napisać coś obraźliwego, napiszcie do mnie na e-mail: my_trinkets@op.pl , nie chciałbym aby każdy to czytał.

Z góry dziękuję za przeczytanie! :*