piątek, 27 lipca 2012

Znak pokoju i globus.

Jak obiecywałam, pierwszy z prezencików jakie dostałam to... łańcuszek. Jest on śliczny, skromny i dziewczęcy.
Ma przyczepione dwie zawieszki, pierwsza to znak pokoju, z maleńkim różowym diamencikiem, druga zaś, to jakby "ziemia", lub prędzej globus. Nietypowy, a jednak ma w sobie urok.
Mnie bardzo cieszy, że wygląda tak ładnie, ale bardziej od tego cieszy mnie fakt, że sam łańcuszek jest długi, nie lubię krótkich łańcuszków, ten co prawda nie jest najdłuższy, ale nie "dynda" przy samej szyi.



Jak Wam się podoba, ja niestety nie znam jego firmy, ale znam cenę, kosztował 23,99zł. Był to prezent urodzinowy, dlatego z trudem dowiedziałam się ile kosztował, właściwie widziałam "metki".



Buźki!!!
Późno już, więc - DOBRANOC!!!
- lenusia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz serdecznie dziękuję. Odpowiadam z reguły na wszystkie.
Mam tylko jedną prośbę - jeśli chcecie abym odwiedziła Waszego bloga, nie musicie zostawiać linku, odwiedzam wszystkich komentujących, ale gdy już bardzo się uprzecie, to poza tym zostawcie jakiś komentarz.

Dodatkowo dodam, że przyjmuję nawet najgorszą krytykę i każde wasze słowo biorę sobie głęboko do serca, jednak gdy chcecie napisać coś obraźliwego, napiszcie do mnie na e-mail: my_trinkets@op.pl , nie chciałbym aby każdy to czytał.

Z góry dziękuję za przeczytanie! :*